- 3 polędwiczki wieprzowe
- 70 g masła klarowanego
- 200 ml śmietany lub mleka kokosowego
- 2 łyżki oleju
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżeczki przyprawy do wieprzowiny
- sól i pieprz kolorowy do smaku
- 1 lub 2 pęczki szparagów
- 2 dymki z zieloną częścią
- kilka łodyżek koperku lub natki pietruszki
- 1 łyżka kaparów
W misce mieszamy przyprawy z wyciśniętym przez praskę czosnkiem. Wkładamy pokrojone w plastry i lekko „rozmasowane” polędwiczki wieprzowe. Dokładnie mieszamy. Przykrywamy folią
i odstawiamy co najmniej na kwadrans. Można także wstawić na całą noc do lodówki, wtedy mięso będzie jeszcze bardziej smaczne
i soczyste.
Na patelni rozpuszczamy masła i dodajmy olej. Wkładamy posolone
i posypane przyprawami polędwiczki.
W trakcie smażenia polewamy polędwiczki wyciekającym sosem na bazie soków z mięsa i masła. Przykrywamy lekko uchyloną pokrywką tak żeby nadmiar pary mógł wylecieć a mięso miało odpowiednia temperaturę. Zostawiamy na około 10 min. na małym ogniu. Cały czas polewamy masłem. Po 10 minutach przekładam polędwiczki na drugą stronę, wkładam szparagi, kapary, posiekaną dymkę i smażymy kolejne 10 min.
Pod koniec często sprawdzamy smak mięsa.
Przed podaniem mieszamy mleko kokosowe lub śmietanę ze zgniecionym w prasce czosnkiem. Wlewamy do mięsa aby dodać im aromatu.
Podajemy w towarzystwie pieczonych młodych ziemniaków. Smacznego!